czwartek, 20 czerwca 2013

Spełniania marzeń ciąg dalszy

Wakacje pełną parą więc zbierałam sie za napisanie tego posta za długo. Jednym z powodów jest to że mój weekend w Helsinkach przedłużył się tylko o 4 dni ;) Drugim jest zwykły leń. Dalsze plany na wakacje są że tak powiem obiecujące. W związku z tym że mojemu bratu udało się ukończyć 3 rok medycyny (przegrałam zakład o 50 euro niby nie tak dużo ale zawsze coś xD) a ja zdałam do nastepnej klasy tata postanowił nam zafundować wycieczke wybór należał do nas. A więc kierunek Brazylia już w lipcu! Po moich zeszłorocznych doświadczeniach w lataniu samolotem z bratem mam pewne obawy ale tym razem nie mamy przesiadki w Moskwie może się uda. No i jeszcze pod koniec lipca trzeba odwiedzic polską część rodziny ze Szwecją pożegnam się juz w sierpniu.

Do USA lece już 9 sierpnia i tu dalsze plany wakacyjne bowiem lece najpierw do Savannah GA skąd odbiera mnie mój bart cioteczny od 2 lat mieszkający w Charleston w Karolinie Południowej i będe u niego do 15 sierpnia potem samolotem do Bostonu i spotkam się z rodzinką ;)

SZKOŁA

Nashua High School North (tak jakby Nashua North HS było zbyt proste?) ma ponad 2000 uczniów więc jest dość duża. Początek roku jest 20 sierpnia. Lekcje zaczynaja się o 7.20 a kończą o 14.03 każda godzine 28 min. Codziennie są 4 przedmioty a w czasie 3 lekcji jest lunch (wariant A,B,C lub D). Nie wybrałam jeszcze przedmiotów a jest ich sporo wiem natomiast że będe grała razem z moją host siostra w szkolnej druzynie siatkówki brat gra w koszykówke.  Szkolna drużyna to Tytani a maskotka to Troi Tytan ;) I najważniejsze będe SENIOREM i dostane HS Diploma. Zapowiada się tak cudownie że aż nie moge uwierzyć w moje szczęście!


NHSN




Go Titans!

 Jeśli chcecie cos jeszcze wiedzieć piszcie ;)



czwartek, 6 czerwca 2013

Host Family

Korzystając z chwili wolnego postanowiłam opisać moją Host Family. W jej skład wchodzą:

Robert lat 46 prowadzi własny biznes
Jenna lat 44 jest pielęgniarka i pochodzi z Australii
oraz co najlepsze moje Host rodzeństwo Adam i Sophie są bliźniakami mają po 17 lat i są 5 dni młodsi ode mnie ;) w domu mieszkają też 2 psy Timmy i Lola oraz całe akwarium egzotycznych rybek!
Rodzinka jak na razie wydaje się genialna. Mam z nimi świetny kontakt a zwłaszcza z Sophie (no jakby inaczej) która już zaplanowała chyba całe 10 miesięcy i rozmawiamy prawie co drugi dzień . W planach mamy też wypad do NYC we wrześniu oraz na moją prośbę do Yellowstone ;) a no i biwak w Maine bo przecież to też blisko a koniecznie muszę trochę czasu spędzić na łonie amerykańskiej natury. Coś czuję że przez cały rok zwiedzę połowę stanów!

Będę mieszkać w mieście o nazwie Nashua prawie 90 tys. mieszkańców. Miasto znajduje się parę minut drogi od Massachusetts a z mojego domu jest to jakieś 5 min. spacerkiem (co ja mówie tam się nie spaceruje Adam mówił że jakaś min samochodem) Z mojej miejscowości jest tez blisko do Bostonu niecała godzina a hości często tam zaglądają bo mają tam rodzinę ;)

Mój dom jest OGROMNY mają 4 sypialnie każda z łazienką tak więc mój apartament już czeka. Jest on specjalnie dla mnie remontowany czyt. malowany (haha pytali się mnie jaki chce kolor ścian!).

Co do stanu bardzo się z niego cieszę. New Hampshire wydaje się być wymarzone dla mnie. Normalne temperatury i 4 pory roku ;) W Californii chyba bym się ugotowała.

 Następna notka o szkole prawdopodobnie po weekendzie który zapowiada się dość obiecująco ;)



niedziela, 2 czerwca 2013

When dreams come true

Zacznijmy od tego że jestem Liv mam 17 lat, mieszkam w Szwecji od 3 lat i już się tu zadomowiłam jednak będę musiała to wszystko zostawić bo przyszły rok spędzę w... USA!

Na tak szalony pomysł wpadłam jeszcze w Polsce ale w związku z problemami rodzinnymi musiałam wyjechać chociaż myślę że wyszło mi to na dobre. Rodzina choć początkowo niezbyt chętna bo jak to tak wysłać dziecko samo za ocean na rok zgodziła się jednak po tym jak tata stwierdził że on sam by chętnie pojechał (haha cały on). Oczywiście 3 lata temu byłam jeszcze za młoda i postanowiłam to odłożyć w czasie, który właśnie przyszedł. Tak oto zgłosiłam się na program w biurze mojej organizacji w Sztokholmie i już w grudniu miałam oddane wszystkie papiery. Pozostało tylko czekać na rodzinkę. Znalazła się ona dopiero 2 tygodnie temu!

Tak moi drodzy spędzę rok szkolny 2013/14 w stanie NEW HAMPSHIRE!


Map of USA NH.svg


Szczegóły w następnej notce która powinna pojawić się wkrótce.